piątek, 5 lipca 2013

Recenzja książki "Dotyk Julii"


Od dawna jestem zaciętą czytelniczką różnego typu książek, bazujących na treściach fantasy i science fiction. Czytam je z zapartym tchem, nie mogąc się od nich uwolnić. Podobne emocje wywołała u mnie powieść Tahareh Mafi "Dotyk Julii", pierwsza część z całej trylogii. 
Akcja rozgrywa się kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt lat później. Na świecie panuje chaos, ludzie wymierają z braku pożywienia. Roślinność oraz zwierzęta stanowią nieznaczną część planety, nie wspominając o wodzie pitnej. Winny temu jest Komitet Odnowy, który chcąc 'polepszyć' byt ludzi, doprowadza ich do granicy ubóstwa. Wprowadza bardzo radykalne zmiany. Nie toleruje osób z innym wyznaniem, orientacją, zainteresowaniami i .... darami.
Główną bohaterką powieści jest 17 letnia Julia, posiadająca niesamowitą moc, którą niestety uważa za swoje przekleństwo. Spędza ona już 3 lata w zamknięciu, nie wiedząc kiedy nadejdzie jej koniec. Pewnego dnia do jej celi zostaje dołączony chłopak, Adam. Dziewczyna od samego początku rozpoznaję więźnia lecz nie może przypomnieć sobie skąd. Lecz pewnego poranka wszystko się zmienia. Julia rozpoznaje chłopak, a ten przedstawia swoje prawdziwe oblicze... w taki sposób zaczyna się walka o przetrwanie Julii i Adama...
Od pierwszej strony, książka ta wciągnęła mnie do swojego świata. Autorka doskonale przedstawiła opisany tam świat. Chłonąc kolejne rozdziały nie można się od nich oderwać. Opis każdego detalu,  który dla kogoś może zdawać się niepotrzebny, wcale nie wywołuje znudzenia. Każde słowo jest doskonale dobrane do kontekstu.
Postacie od samego początku wywołują mieszane uczucia. Lecz w jakże pozytywnym tego słowa znaczeniu! Po każdej z osobna można spodziewać się zupełnie czegoś innego. Wpierw zauraczają, a potem pokazują swoje przeciwne oblicze.
Pomimo bardzo rozległego wątku miłości, który ciągnie się przez całą książkę, autorka nie zapomina o pozostałych. Wątek akcji  jest bardzo rozlegle przedstawiony. Negatywne jak i pozytywne postacie, co chwilę wdają się w jakieś porachunki, wywołując dreszczyk emocji.
Oczywiście, jak w każdym dziele, muszą znaleźć się jakieś mankamenty. Lecz w tej książce są one nieznaczne i nie wywołują ogólnego niepokoju. W niektórych momentach można się pogubić w akcji. Autorka 'pędzi' z rozwojem wydarzeń, pozostawiając niektóre poboczne wątki w kącie. Osobiście, nie sprawiło mi to trudności w odczytywaniu tekstu, lecz zdaję sobie sprawę, że niektórym czytelnikom mogłoby to wywołać pewne trudności.
Wybierając książkę tą z miejskiej biblioteki, byłam dość sceptycznie nastawiona do powieści. Okładka nie zachęca czytelnika, a opis zdaje się być lakonicznym tekstem, który bazuje jedynie na wątku miłosnym. Jednakże po przeczytaniu, mogę niewątpliwie stwierdzić, że książka ta pozostanie w mojej pamięci. Akcja, a nawet wątek miłości, wyzwala niesamowite emocje. Od rozpaczy po euforię. Z pewnością zadowoli czytelnika, który lubi wartką akcję, oraz czytelnika, będącego zwolennikiem opisu emocji i uczuć.


8/10

"Dotyk Julii" Tahareh Mafi ; 2012 rok.


~crazy mofo.
__________________

Kochani! Jeżeli macie jakieś propozycje książek, filmów bądź płyt, które możemy poddać recenzji to śmiało piszcie. Jesteśmy otwarte na wszelkie propozycje. Wystarczy, że podacie tytuł w komentarzu, a z pewnością nie zbagatelizujemy twojej prośby. ;')

2 komentarze:

  1. takie książki jak ta mają swój rodzaj przynajmniej na goodreads: paranormal ;)
    akurat natknęłam się na tą książkę jak przeglądałam internetowe księgarnie i już wtedy przyciągnęła moją uwagę, a po przeczytaniu tej recenzji stwierdzam że musi się ona pojawić na mojej półce ;)
    @skyanalila

    OdpowiedzUsuń
  2. Witajcie!
    Opis książki bardzo porządny i ciekawy. Zdradza najciekawsze wątki, ale nie całą akcję książki. Także uwielbiam książki fantasty, i tego typu rzeczy, zainteresowała mnie ta książka, więc będę szukała jej u siebie :) Jeszcze jedna rzecz; bardzo dobry styl pisania, co jest dużym komplementem wśród dzisiejszych blogów.
    Mam kilka książek, i jeden film które mogłybyście zrecenzować:
    - Trylogia Czasu, pierwszy tom - "Czerwień Szafiru" K. Gier - jednak obawiam się że może jeszcze jej nie być w księgarniach, chyba że w dużych miastach.
    - Kraina Elyona - księga pierwsza "Mroczne Wzgórza" Patrick Carman.
    Te opowieści również łączą się w trylogię, jednak dość krótką.

    A co do filmu, nie jest pod fantasy, lecz pod komedię.
    - Nietykalni, reżysera sobie teraz nie przypomnę, bo film oglądałam dość dawno, ale warty obejrzenia.
    Pozdrawiam, życząc chęci do dalszej pracy! <3

    OdpowiedzUsuń