"Iluzja" opowiada o czterech iluzjonistach, którzy dostają informację od "Oka". W rolę magików wcielają się Jesse Eisenberg, Isla Fisher, Woody Harrelson i Dave Franco. Muszą oni dokonać rzeczy niemożliwej i pokazać światu siłę iluzji. Ich zadaniem jest między innymi napada na bank w Paryżu.
Film interesujący od samego początku, i można wyczuć dreszczyk emocji. Fantastyczne efekty i wykonanie techniczne pozwalają nam na całkowite "zatopienie się" w fabule.
Na każdym kroku dzieją się rzeczy, których byśmy się nie spodziewali, a magicy dostarczają coraz to nowych wrażeń. Ich niekiedy zdumiewające pomysły wprawiają widownię w osłupienie. Z minuty na minute rośnie napięcie, które z każdą chwilą sprawia, że coraz bardziej zatracamy się w fabule.
Próba złapanie magików, i co ważniejsze piątego jeźdźca, sprawiają ogromne trudności służbom FBI, gdyż iluzjoniści są zawsze o dwa kroki przed nimi, na co pozwala im idealnie skonstruowany plan piątego, nieznanego im jeźdźca.
Zakończenie niezmiernie nas zszokowało i nie pozwoliło nawet na żaden komentarz. Wszystko czemu ufaliśmy stało się kłamstwem. Historie osób, których byliśmy pewni zmieniły się w jednej chwili.
Jeżeli zastanawiacie się czy iść na ten właśnie film to naprawdę warto! Podejdźcie blisko, bo wtedy łatwiej będzie Was oszukać.
~crazy mofos i zakirra
nie przepadam za filmami, szczególnie za nowościami, więc czekam na recenzje jakiś książek.
OdpowiedzUsuńDodatkowo jeśli mogę wtrącić, to powinnyście podawać reżysera, oraz rok produkcji - czyli podstawowe informacje, tak samo powinno być w książkach.
Jednak opisujecie to ciekawie, nie zdradzając pobocznych wątków, jednak recenzja mogła by być nieco dłuższa :)
Mam nadzieję że moja opinia was nie uraziła, wyraziłam po prostu swoje zdanie, a bloga oceniam na +.
czy możesz informować mnie o nowych postach?
tt: @CzapkaHazzy.
Pozdrawiam!